Błogosławieni czystego serca |
|||||||||||||
|
Kiedy Jezus powołał swoich pierwszych uczniów rozpoczął swoje nauczanie w synagogach i zaczął głosić ewangelię o Królestwie Bożym i uzdrawiać wszelką chorobę i wszelką niemoc wśród ludu. |
||||||||||||
Pośród wymienianych przez Jezusa błogosławieństw jedno z nich mówi o ludziach czystego serca i o obietnicy oglądania Boga:
|
Antychryst na podstawie 1 Listu Jana - cz. 1 i 2 |
|||||||||||||||||||
|
Czy to takie istotne, aby wierzyć, że Jezus jest Chrystusem i że przyszedł na świat w ciele? Czy to takie istotne aby poglądy chrześcijan były oparte na zdrowej doktrynie wynikające z poprawnej interpretacji Pism? Dla niektórych ludzi to wręcz obojętne, jednakże dla apostołów Jezusa Chrystusa miało to kluczowe znaczenie. Secesjoniści, którzy wyszli z kościoła, a którzy mieli odmienne od apostołów poglądy na tożsamość Chrystusa nazywani są przez Jana synami diabła. |
||||||||||||||||||
Przeciwstawiając się ich wpływom oraz poglądom, Jan pisze o Jezusie, "To jest ten, który przyszedł przez wodę i krew, Jezus Chrystus, nie tylko w wodzie, ale w wodzie i we krwi; a Duch jest tym, który świadczy, bo Duch jest prawdą." (1 Jn 5:6) Co Jan rozumie przez wodę i krew i w jaki sposób świadectwo Ducha łączy się ze stwierdzeniem "Ale wy macie namaszczenie od Świętego i wiecie wszystko." (1 Jn2:20)? Chociaż słowo "antychryst" pojawia się w Nowym Testamencie tylko w dwóch listach Jana, jednakże o tej samej postaci możemy przeczytać w innych księgach pod innymi nazwami, np. człowiek nieprawości, człowiek grzechu lub syn zatracenia. Ludzie, którzy promują diametralnie odmienne od apostołów poglądy na to kim jest Jezus, nazywani są przez Jana zwodzicielami i antychrystami. Głoszą między innymi, że Jezus nie jest Chrystusem oraz że nie przyszedł na świat w ciele. Ponadto charakteryzuje ich nieprawość, czyli łamanie przykazań Bożych. Kim byli ludzie, którzy odeszlie od kościoła, do którego Jan pisze list mówiąc o nich: "Wyszli spośród nas, ale nie byli z nas. Gdyby bowiem byli z nas, zostaliby z nami. Lecz wyszli spośród nas, aby się okazało, że nie wszyscy są z nas." (1 Jn2:19)?
|
Ohyda Spustoszenia |
|||||||||||||
|
Bezpośrednim znakiem zapowiadającym prześladowania, nadchodzący powrót Jezusa oraz dzień Pański, rozpocznie się wraz z wejściem na scenę postaci, która w Biblii jest określana mianem Antychrytsa, Antymesjasza, człowieka niegodziwości czy Syna zatracenia. Wydarzenia zapowiedziane przez proroka Daniela, które Jezus w rozmowie ze swoimi uczniami nazywa „ohydą spustoszenia”, miały miejsce około 200 lat wcześniej i rysują przed nami pewien obraz tego co wydarzy się ponownie w przyszłości w pełniejszej i szerszej odsłonie. |
||||||||||||
. Podczas wejścia na scenę Antychrysta, ma przyjść odstępstwo, ogólne "rozprężenie" oraz bezprawie (nierespektowanie Bożego Prawa) i ponieważ tak się stanie, czyli bezprawie się rozmnoży – miłość wielu oziębnie. W historii Izraela, proroctwo z 11 rozdziału Księgi Daniela dotyczące "Ohydy Spustoszenia" wypełniło się wraz z nadejściem bardzo niegodziwego człowieka, przedstawionego w Biblii jako typa antychrysta, którego Daniel nazywa „WYRZUTKIEM" Biblia Warszawska, Dn 11:(21): A po nim powstanie wyrzutek, któremu nie powierzą godności królewskiej, lecz przyjdzie niespodziewanie i podstępnie zdobędzie władzę. Jezus powołując się na te proroctwo, daje nam świadectwo, że to co wypełniło w części proroctwo Daniela spełni się ponownie w pełniejszej i szerszej odsłonie. Mając jednak wgląd w to co wydarzyło się około 200 lat przed Chrystusem Bóg uchyla nam dzisiaj pewien obraz tego jak może to wyglądać w przyszłości i myślę, że zaplanował to celowo, aby odsłonić przed nami, (czyli przed Jego umiłowanym kościołem) - to co ma nadejść |
Miłość Nie Liczy Złego - 2 |
|
|
Jeżeli miłość nie liczy tego co złe, czyli nie liczy doznanych krzywd, czy dotyczy to wszystkich możliwych sytuacji? Biblia mówi, że są okoliczności, kiedy wierzący powinien 'policzyć' zło wyrządzone przez pewnych ludzi. Dotyczy to np. sytuacji, kiedy ktoś podający się za brata tak naprawdę żyje w grzechu lub sytuacji kontaktu z fałszywymi apostołami czy prorokami. |
Jeżeli natomiast liczymy zło wyrządzone nam przez innych ludzi w naszych osobistych relacjach z nimi, tym samym łamiemy drugie co do ważności Boże przykazanie nakazujące miłowanie bliźniego jak siebie samego. Pociąga to za sobą bardzo poważne konsekwencje. Jak może nam w tym pomóc nauczanie Jezusa, który mówi "A więc wszystko, cobyście chcieli, aby wam ludzie czynili, to i wy im czyńcie" (Mat 7:12) szczególnie jeżeli zrozumiemy, że nie jest to obietnica tylko przykazanie? |